Ciało kobiety składa się z wielu części.
Najważniejszą z nich jest wygląd.
Najlepiej, jeśli kobiece ciała wyglądają apetycznie.
Chyba, że jednym z nieodłącznych tego ciała atrybutów
jest towarzysz.
Im towarzysz jest większy,
tym bardziej ciało kobiety traci na apetyczności.
Im towarzysz częściej odłącza się od kobiety,
tym bardziej apetyt rośnie.
Jeszcze bardziej strategiczną częścią kobiecego ciała jest powab.
Zadziwiające jest, że obie te jakże ważne części,
dostrzegane są prawie wyłącznie przez osobniki płci przeciwnej.
I to dostrzegane w jakiś tajemniczy sposób.
Tradycyjne zmysły (wzrok, słuch, węch i dotyk),
stanowią w tym postrzeganiu jedynie środki pomocnicze.
Jeszcze dziwniejsze jest to,
że im więcej tych pozazmysłowych wrażeń kobieta dostarcza,
tym bardziej jest zmysłowa.
I jak tu dziwić się tym, którzy twierdzą,
że kobiet nie można zrozumieć.