Do dziś pamiętam swoją radość z tego, że Lenin przestał być wszechobecny w naszym krajobrazie i naszej świadomości, że usuwano pomniki jego i jego współpracowników, że Stocznia im. Lenina przestała nosić imię największego zbrodniarza zbrodniarza, pamiętam pełne satysfakcji twarze ludzi usuwających haniebne imię.
Z audycji Telewizji Trwam dowiedziałem się, że Prezydent Gdańska planuje przywrócenie haniebnej nazwy.
Z tego, co mi wiadomo, konstytucja zabrania propagowania totalizmów.
Włodzimierz Lenin bez wątpienia jest symbolem komunizmu,
a więc totalitaryzmu.
Do tego był zbrodniarem winnym śmierci i cierpień milionów ludzi na całym świecie.
Nadanie imienia jest bez wątpienia propagowaniem osoby, której imię nadano.
W tym przypadku propagowaniem totalitarnego przywódcy i ideologa totalitarnych zbrodni.
- Czy już czas przywrócić Katowicom nazwę Stalinogród?
- Czy dożyję czasów, w których władza będzie przestrzegała ustanowionego przez siebie prawa?
- Czy dożyję czasów, w których wyborcy będą twórców tak haniebnych pomysłów wysyłać na śmietnik, a nie dawać im władzę?
Oto audycja w Telewizji Trwam
i tym, którzy zabłądzili tu przez przypadek,
życzę radosnych i pełnych nadziei
Świąt Wielkiej Nocy
oraz
radosnych i pełnych nadziei
wszystkich pozostałych dni.
Komentarze