Niegdysiejszy Blondyn Niegdysiejszy Blondyn
91
BLOG

Czy brat siostrze wbije w serce ostrze?

Niegdysiejszy Blondyn Niegdysiejszy Blondyn Rozmaitości Obserwuj notkę 22

 

  • Codziennie, setki milionów ludzi na całym świecie mówi „Ojcze Nasz” do tego samego Ojca;

  • Codziennie, setki milionów ludzi wierzy, że wszyscy mamy jednego Ojca, a więc jesteśmy dla siebie siostrami i braćmi;

  • Codziennie, setki milionów ludzi, po skończeniu modlitwy skacze sobie do oczu!

Niekonsekwencja?

Niezupełnie! Mam siostrę, a do tego kiedyś byliśmy dziećmi.

  • Nie raz i nie dwa zdarzało się, że byliśmy dla siebie największymi wrogami!

  • Nie raz i nie dwa chcieliśmy zrobić sobie krzywdę!

  • Nie raz i nie dwa robiliśmy sobie krzywdę!

Dlaczego, wobec tego, przeżyliśmy, mimo tego, że chęć uduszenia była wtedy jedną z naszych łagodniejszych chęci i łagodniejszych możliwości?

Kochaliśmy się!

Co oznacza miłość w przypadku rodzeństwa? Wiarę! Wiarę w to, że jeśli chce mnie skrzywdzić, to przecież nie unicestwić! Jeśli chce mnie skrzywdzić, to widzi ku temu poważne powody!

Taką krzywdę wybacza się szybko!

Miliardy dorosłych braci i sióstr skacze sobie do oczu z chęcią zrobienia sobie krzywdy. Dorośli sąmądrzejsi od dzieci i zamiast kochać, swoimi przeciwnikami gardzą albo ich nienawidzą (czyli gardzą, ale się boją), a zamiast wierzyć – podejrzewają.

Mądrzejsi bracia i siostry robią sobie krzywdę wmądrzejszy sposób – robią sobie krzywdę, która bardziej i dłużej boli. Takiej krzywdymądrzejsi bracia i siostry nie zapominają. Są przecieżmądrzejsi, więc nie wierzą i nie wybaczają.

A krzywda rośnie i rośnie.

Powiedział Pan:Miłujcie się! Powiedział nie po to, żeby mieć mniej pracy, nie po to, żeby milej było na ludzi patrzeć, nie po to, żeby zdjęcia w ramkach ładniej wyglądały.

Powiedział tak, bo to jedyny sposób!

 

Inpsiracja:Rekolekcje adwentowe o. Augustyna, o. Jan Andrzej Kłoczowski OP., W stronę słowa - Jak się modlić?

Błędne założenia sprawiają, że wnioski są nic nie warte. Kłamstwo, bardzo sprawnie potrafi udawać prawdę. No i mamy lodową górę nieporozumień. Góra lodowa ozdobiona jest emocjami, które utrudniają logice i kulturze wydostać się na powierzchnię. A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż uczciwi Polacy Jarosława mają!

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości